We współczesnym świecie kult ciała jest czymś rzeczywistym. Od początku swojej obecności na ziemi ludzie przykładali wagę do wyglądu, jednak nigdy nie był on aż tak mocno w centrum zainteresowania. Niestety dbanie o siebie nie ograniczyło się na trosce o zdrowie. Nie brakuje natomiast przykładów przekroczenia granicy, za którą nie chodzi już o zdrowy tryb życia, ale dążenie do możliwie najniższej wagi. Zaczyna się często niewinnie od jednej czy drugiej diety. Spadający wskaźnik masy ciała sprawia radość, ale po pewnym czasie może dojść do zaburzenia osądu rzeczywistości. Człowiek chce być coraz chudszy. Je mniej i mniej, aż doprowadza siebie do choroby. Co gorsze, nadal uważa iż może jeszcze schudnąć. Wyznacza sobie kolejne cele, zakładając często, że prawdziwe szczęście da zgubienie kolejnych kilogramów. Nie pomagają media, lansująca nadal bardzo szczupły wzór sylwetki. Choć ludzi chorobliwie chudych coraz mniej w przestrzeni publicznej, to jednak nadal takie przekazy mogą wpływać na postrzeganie siebie przez zwykłego człowieka.